Wiedza i praktyka w zarządzaniu

    Gdyby o sukcesie w świecie finansów decydować miały tylko i wyłącznie napisane publikacje i przeczytane podręczniki, profesorowie akademiccy powinni być jednocześnie najbogatszymi biznesmenami w kraju. Teoretyczna wiedza w praktyczne predyspozycje do zarządzania firmą to dwa zupełnie odrębne aspekty osobowości – obie jednak zwyczajowo łączą się w postaciach charyzmatycznych liderów. Niejednokrotnie więc po odejściu z zarządu założyciela i właściciela firmy, z różnych względów marka zmienia swoją koncepcję, sposób zarządzania i niejednokrotnie przegrywa na tym.
    Oczywiście często złe metody zarządzania czy nieadekwatne decyzje w stosunku do rynkowych trendów, skazywały dużą firmę na giełdowe spadki. A te niejednokrotnie prowadziły, poprzez rosnące niezadowolenie akcjonariuszy, do rezygnacji z piastowanego stanowiska. Naturalnie dla większości doświadczonych i wysłużonych prezesów odejście ze stanowiska nie wiąże się z żadnymi niedogodnościami – może poza koniecznością pogodzenia się z mniej ambitnymi zajęciami, niż prowadzenie międzynarodowej firmy.
    Warto jednak podkreślić, że prowadzenie firmy bardzo realizuje i pozwala na zarobienie ogromnych pieniędzy, zdobycie prestiżu, a pośrednio nawet możliwość wpływania na władzę w regionie czy państwie. Dlatego tak wiele osób pragnie odnieść sukces w wielkiej korporacji – jedni bronią się swoimi teoretycznymi zdobyczami, inni w swoim CV mogą wpisać głównie osiągnięcia całkiem policzalne i namacalne. W świecie biznesu ceni się zarówno jedno jak i drugie, ale ostatecznie najwyżej zachodzą ci, którzy posiadają bardzo dużą wiedzę teoretyczną i mogli wykorzystywać ją w praktyce od wielu lat.
    Dlatego to, co uprzywilejowuje jednych względem drugich na tych samych stanowiskach, to wcześniejsze rozpoczęcie jakichkolwiek prac – nawet w formie wolontariatu czy stażu. Aby dowiedzieć się jak najwięcej i zrozumieć, czemu jedne firmy albo zespoły odnoszą sukcesy, podczas gdy inne kompletnie nie wykorzystują swojego potencjału, pozwala zarządzać własną firmą. Tym bardziej, że teorii o zarządzaniu i prowadzeniu firmy jest bardzo dużo i różne szkoły preferują kompletnie inne spojrzenie na te same problemy.
    Trudno jest więc zdecydować się na jedyną słuszną metodę postępowania z pracownikami lub majątkiem firmy. Najłatwiej jest wypracować w sobie takie poglądy samodzielnie na przestrzeni lat spędzonych w różnych strukturach. Osoby bardziej kreatywne, a przede wszystkim te mocno przekonane o swoich możliwościach, długo nie są w stanie pracować dla czyjegoś zysku – chociaż w przypadku dużych firm można myśleć nawet o milionowych zarobkach miesięcznych.
    Mimo wszystko młodzi i odważni ludzie z pomysłem na biznes powinni przede wszystkim próbować swoich własnych sił – być może już w kilka miesięcy po uruchomieniu działalności gospodarczej mogliby zanotować pierwszych klientów. Dzięki temu zyskaliby wielką motywację do dalszego poprawiania tego, co jeszcze jest w firmie do udoskonalenia – a praktycznie zawsze istnieje pole do usprawnień.